• Trening jako kluczowy element terapii behawioralnej

    Trening z moim psem jest dla mnie wyjątkową chwilą. Jest to czas, podczas którego uczymy się razem odpowiadać na swoje komunikaty, bawimy się, śmiejemy. Choć nasze początki były trudne, dziś z zapałem planuję kolejne ćwiczenia.

    Trening jest nauką zachowań (np. siad, waruj, chodzenie przy nodze, pozostanie w miejscu, sztuczki) na wypowiadane przez nas hasła, czy znaki optyczne. Możemy je potem wykorzystać w różnych sytuacjach dnia codziennego. Nie lubisz gdy pies na Ciebie skacze? Poproś go o jakąś sztuczkę na przywitanie. Musisz założyć psu szelki? Poproś go o podanie łapki. Umiejętność chodzenia przy nodze przyda się przy mijaniu innych psów, a nauka przywołania na pewno nie pójdzie w las. :)

    Takie ćwiczenia uczą naszego psa pewności siebie, podejmowania dobrych decyzji i myślenia w rozproszeniach. A co to są te rozproszenia? To jest wszystko to, co powoduje brak skupienia uwagi i u psa i także u nas - odgłosy miasta, wiewiórka na drzewie, przechodzący sąsiad z psem, czy nadjeżdżająca śmieciarka. Rozproszeniem u bardziej lękliwych psów może być nawet silniejszy wiatr.

    Nauka nowych zachowań sprawia, że pies lepiej radzi sobie z nieznanymi dotąd sytuacjami i rozwija się mentalnie, nabywa większej świadomości ciała. Dzięki systematycznemu trenowaniu moja suczka Zorka, która ma fobię dźwiękową, dziś dużo lepiej radzi sobie z różnymi dźwiękami, które jeszcze rok temu ją paraliżowały.
    Ale to wszystko osiągniemy dopiero wtedy, gdy trening jest dobrze poprowadzony. Nie sztuką jest nauczyć psa waruj, ale sztuką jest to zrobić tak, by pies czuł się dobrze i po prostu chciał to robić, bez 'motywowania' go do pracy np. tzw. spaloną miską, czyli trenowaniu z głodnym zwierzęciem.
    Wiele osób uważa, że tzw. pozytywnym treningiem (teoretycznie opartym na nagrodach) nie można psu zaszkodzić. Niestety można. Jak moim zdaniem powinno wyglądać prawidłowe szkolenie psa?

    - Nie może oczywiście opierać się na pracy z użyciem strachu, bólu, presji. Krzyk czy mocno podniesiony głos, obroża zaciskowa, o kolczatce i obroży elektrycznej już nie wspomnę – takim sposobom mówię stanowcze nie.

    - Ale...czy wiesz, że często w treningu, który jest teoretycznie oparty tylko na nagrodach, nieświadomie można użyć kary? Wydanie nagrody w nieodpowiednim momencie, nachylenie nad psem, pogłaskanie psa po głowie, to dla psa też jest karą. Przyznam, że gdy sama zaczęłam trenować z Zorką, gdy coś nam nie wychodziło, mój głos się obniżał, a ja robiłam krok do przodu. Nieświadomie wywierałam na nią presję. Dlatego warto nagrywać filmy ze swoich treningów, by móc zauważyć, kiedy sprawiamy dyskomfort u naszego psa i szybko naprawić swoje błędy.

    - Jakie jest największe nasze przewinienie w ćwiczeniach z psami?
    Przeświadczenie, że pies nie może odejść z treningu, nie może sobie zrobić przerwy wtedy, kiedy jej potrzebuje. On naprawdę nie robi nam na złość, że nagle w środku ćwiczeń, gdy tak dobrze nam szło, idzie powąchać sobie trawkę. To znak, że jest mu za ciężko, potrzebuje odetchnąć. Trening z perspektywy psa to naprawdę intensywny czas, pełen różnych emocji, myślenia oraz ciągłej obserwacji naszej mowy ciała, a także otoczenia. Uszanujmy jego wybór. Dla nas jest to sygnał, który nam pomoże tak zaplanować ćwiczenie, aby naszemu psu było łatwiej, by nie musiał mierzyć się z kryteriami nie do pokonania na tym etapie. Pies widząc, że ma wybór, który my respektujemy nabiera do nas zaufania, co przekłada się potem na codzienność poza treningiem.

    - W dobrym treningu wykorzystujemy odpowiednie nagradzanie psa. Najbardziej popularną nagrodą jest jedzenie czyli tzw. „smaczki”. Smaczne kąski powinny być małe i naprawdę atrakcyjne dla psa. Oczywiście wielkość dopasowujemy do wielkości naszego zwierzaka :) Pamiętajmy jednak, że nagrody, to nie tylko smaczki, ale także taplanie w błotku na spacerze, kopanie dziury, kąpiel w jeziorze, zabawa z nami szarpakiem, wspólny bieg, czy po prostu nawet zwykła pochwała psa na spacerze i nasza szczera radość z możliwości wspólnego spędzania czasu.


Skontaktuj się ze mną

Napisz do mnie:
na maila: lp.aspaneiszrowtokizdrawt.k
Lub poprzez FB:
https://www.facebook.com/Otworzsienapsa
Możesz też zadzwonić:
tel: 793 017 740